Kolejna sukienka dla mojej siostrzenicy, którą uszyłam jeszcze w marcu. Korzystałam z wykroju z Burdy nr 5/2003, ale wprowadziłam kilka modyfikacji. Zrezygnowałam z kołnierzyka i rękawków, a spódnicę skróciłam o kilka centymetrów.
Sukienka uszyta jest z bawełnianego batystu w kolorowe kwiaty. Wzór biegnie wzdłuż brzegów tkaniny, co wymusza krojenie z szerokości. Ponieważ materiał jest dość przejrzysty, górę sukienki podszyłam białym batystem.
wtorek, 30 kwietnia 2013
sobota, 6 kwietnia 2013
Metki
Mam własne metki!
Oglądając różne blogi o szyciu zauważyłam, że wiele blogerek wszywa do swoich projektów metki z logo lub nazwą bloga. Postanowiłam, że ja również będę takie miała.
Ponieważ nie umiem posługiwać się programami graficznymi, swoje logo zaprojektowałam w Wordzie, korzystając z jednej z darmowych czcionek. Później wystarczyło tylko zamówić przez internet i oczekiwać na przesyłkę.
Wyglądają całkiem profesjonalnie, nieprawdaż?
piątek, 5 kwietnia 2013
Sukienka w kolorze bakłażana
Burdę nr 11/2012 kupiłam tylko ze względu na tę sukienkę. Model ten jest dopasowany zaszewkami, ma prostą spódnicę z rozcięciem i długi rękaw. Akurat taka sukienka była mi potrzebna.
Pomyślałam, że wykrój ten idealnie pasuje do fioletowej tkaniny, którą kupiłam z myślą o uszyciu jakiegoś stroju do pracy. Nie znam składu materiału, ale wydaje mi się, że to jakaś mieszanka wiskozy, poliestru i lycry.
Subskrybuj:
Posty (Atom)